Witajcie! Piszę do was z prośbą o pomoc. Od niedawna z grupą osób pracujemy nad nowelą wizualną. Akcja gry będzie dziać się w kosmosie. Główny bohater będzie uczęszczał do szkoły, gdzie pozna kilka dziewczyn z którymi później będzie randkować. Czego od was oczekuję? Chciałbym, żebyście ocenili koncepty postaci, które pojawią się w grze (chodzi wyłącznie o wygląd). Co o nich myślicie? Jakie wrażenie na was sprawiają? Czy uważacie, że są atrakcyjne? Czy umówilibyście się z taką osobą? Jakiego charakteru się po nich spodziewacie? Oto lista postaci: Celiya https://www.deviantart.com/art/Celiya-fullbody-688577207 Cetia https://www.deviantart.com/art/Cetia-design-698392795 Opal https://www.deviantart.com/art/Opal-699206567 Nishanora https://www.deviantart.com/art/Nishanora-699206205 Belladonna https://www.deviantart.com/art/Belladonna-699204696 Tu jeszcze dwie postacie bez imion https://www.deviantart.com/art/Game-concepts-699336643 Tutaj również kilka https://alienlina.deviantart.com/art/Random-Voltarians-685696754 Nawet najbardziej krytyczne i subiektywne uwagi będą w cenie. Dziękuję za odzew.

Te dwie postacie bez imion wyglądają jak "z innej wsi" - są pomysłowe, ale nijak nie korespondują z pozostałymi. Z pewnością byłyby doskonałym wyborem do zamerykanizowanej kreskówki. I zdaje się, że tylko do kreskówki, choć są całkiem sympatyczne. Pierwsza i ostatnia grafika mnie osobiście nie przekonują. Stylem i wrażeniem nawiązują do dawno zapomnianych gier amigowych, i jakkolwiek budzą sentyment - moim osobistym zdaniem nie nadają się na tego typu projekt - prędzej na cukierkowatego klikera dla dzieci i osób mocno zmęczonych, potrzebujących mało ambitnej rozrywki. Jeśli chodzi o pozostałe postacie, ktoś mógłby pomyśleć że brałam pod uwagę zbliżoną kolorystykę, ale nie jest tak. Sama kolorystyka jest nieco za smutna, wręcz deszczowa. Belladonna w szczególności. A szkoda, imię wdzięczne, kojarzące się z ciepłymi kolorami. ALE. Postacie są prowadzone "jedną ręką" - ich wizerunki korespondują ze sobą. Widać że ktoś nad nimi posiedział, pomyślał, wyobraził je sobie, wraz z ich indywidualnymi cechami i zachowaniami. Po prostu przyciągają sobą - chciałoby się je lepiej poznać. I są na tyle charakterystyczne by nie zginęły w morzu wielu, wielu innych autorskich tworów.