Karta Postaci: Zaria
Zaria

Płeć: Kobieta
Rasa: Półzwierzę | Wiek: 21
Wzrost: 157
Waga: 55
Udźwig: 35

Klasa/Specjalizacja: Wędrowiec
Historia:Jest jaka jest od kiedy pamięta. Nie wie skąd się wzięła, czym jest ani co jest z tym związane. Prawdopodobnie jest wynikiem czyjegoś eksperymentu magicznego. Niestety, za cholerę nie może sobie przypomnieć niczego sprzed dnia gdy obudziła się już z tymi przymiotami. Miała już chyba z 10 lat, czy coś koło tego. Było ciężko, ale jakoś się jej udało przeżyć, chodząc od domu do domu, pomiędzy karczmami i sklepami. Nawet nauczyła się tego i owego. Teraz głównie podróżuje szukając celu. 


Mocne strony:
-zwinna i zręczna
-potrafi posługiwać się narzędziami, dokonywać napraw broni, zbroi itp. lub tworzyć nową. Oczywiście bez warsztatu możliwości ma mocno ograniczone
-dobry węch
-dobry słuch


Słabe strony:
-dość słaba, szafy sama raczej nie przesunie; 
-gorzej widzi kolory. Niebieski od zielonego odróżni, ale to w gruncie rzeczy szczyt jej możliwości;
-nadal nie wie czego tak właściwe chce;



Statystyki:

Ekwipunek:
- drobne narzędzia: nożyk, dłuto...
- igła do szycia i jakaś nić
- opisane w wyglądzie ubranie
- dwa noże opisane w wyglądzie 


Awatar postaci


Opis charakteru:
Cicha, przyzwyczajona do tego, że niebezpiecznie jest zwracać na siebie uwagę, zwłaszcza w jej przypadku. Lubi czasem posiedzieć sama, w ciszy i spokoju. Pomyśleć dłubiąc coś z drewna, z metalu czy z czegoś tam jeszcze, by zająć ręce. 
Jednak wbrew temu i ogólnemu wrażeniu jakie sprawia, przepada za ludźmi. Dobrze jest mieć do kogo gębę otworzyć od czasu do czasu. Jak nie ma z kim porozmawiać, to siada w barze gdzieś z boku i słucha, obserwuje. Wiele da, by nie być samotna. Nie postawiono jej nigdy przed takim wyborem, ale prawdopodobnie i z wolności mogłaby zrezygnować, by za to mieć kogoś.
Nie poświęciła jeszcze nic dla wyższego dobra, ale to głównie dlatego, że nadal nie wie, co tym wyższym dobrem powinno jej zdaniem być. Ciągle szuka swojej drogi, tego co chciałaby robić. Na pewno chce się dowiedzieć czym jest i skąd się wzięła. Uważa, że to powinno pomóc jej zrozumieć pewne rzeczy i może wybrać wreszcie jakąś ścieżkę w życiu.
Jeśli chodzi o gusta to nie lubi mocno przyprawionego jedzenia, jaskrawego światła, głośnych dźwięków i intensywnych zapachów fajki lub alkoholu. Potrafi też bardzo alergicznie reagować na zbytnie spoufalanie się. Wszelkie klepnięcia, przytulasy i inne tego typu zachowania osób, których nie zna powodują u niej natychmiastową potrzebę obrony lub ucieczki. 
Lubi półmrok, zapachy świeżej trawy, lasu, ziół itd., widok płomieni i trzaskanie ognia na palenisku, oczywiście pod warunkiem, że to ogień kontrolowany. Potrafi się czasem zagapić na palenisko i nie zwracać uwagi na nic innego. 


Wygląd:
Dość drobna. Niewysoka i szczupła, wręcz chuda, o pochylonej, lekko przygarbionej sylwetce. Proste, zwykle nieco zmierzwione, szaro-brązowe włosy sięgają dziewczynie do ramion. Z nich wystają uszy, ale nie takie zwyczajne, bo trójkątne i włochate jak u wilka.
Ma bardzo, bardzo ciemne brązowe oczy, drobny nos i wąskie usta. Szarawa skóra jest wokół nosa pokryta bladymi plamkami przypominającymi piegi. Twarz  byłaby może nawet ładna, gdyby nie wydłużała się dziwnie, jakby w pysk. Gdyby ktoś się przyjrzał jej uśmiechowi, zauważyłby ostre jak u psa kły. Całości dopełniają ciemne ni to paznokcie, ni to pazury oraz sięgający mniej więcej do kolan włochaty psi ogon. Dodatkowo wzdłuż kręgosłupa od głowy, do ogona rośnie pasek sierści pasującej kolorem do włosów, bardziej bujny na karku.
Wygodniej jest jej chodzić z uniesionymi piętami niż na całych, stosunkowo długich stopach. Potrafi się do tego zmusić, ale potrzebuje dobrej motywacji. Normalnie na ulicy nie zwraca na to uwagi.
Na lewej łopatce ma nieduży czerwony okrąg. Nie wie co on oznacza. Wydaje jej się jakimś rodzajem znamienia czy czegoś podobnego. 


Ubranie:
Luźny, wygodny i zasłaniający najbardziej charakterystyczne cechy. Zawsze w pelerynie i zawsze z kapturem na głowie. Pod nią ma koszulkę, skórzaną kurtę i trzymane paskiem spodnie, w które sama wszyła wiele kieszeni. Przy pasku przytroczone ma dwa długie noże. Lub krótkie miecze, zależy od której strony się spojrzy. Nie zrobiła ich, ale wprowadzała do nich modyfikacje. Dodała jelec, owinęła skórą rękojeść, naprawiała czasem… to tylko broń, ale przyzwyczaiła się już do nich. Przywiązała.
Lekkie, dość już wytarte buty mają miękką podeszwę, żeby mogła bez problemu chodzić po swojemu. Rzeczy trzyma w torbie na ramię. Taka zwyczajna, z klapą i trzema przegrodami w środku. 
Informacje o postaci:




Dziennik postaci:

Test edycji
Ta postać należy do użytkownika Saoya. Kliknij tutaj aby zobaczyć profil użytkownika.