--------------------------------------------------

Urodził się w Cetusie, w mieście na latającym żółwiu. Tam dorastał (a obyło się bez większych atrakcji), potem znalazł pracę. Imał się kilku zawodów, aktualnie zajmuje pracuje w urzędzie, gdzie robi za swoistego typu "informację" (Cetus to świat w którym zdarzają się spontanicznie pojawiające się w dziwnych miejscach osoby. Urzędy jako ważne miejsce często miewają takich gości: stąd należy ich ładnie poinformować gdzie się znajdują i dokąd maja się udać.)

- optymista

- zwinność (tak jak koty wlezą na przykład w niedostępne miejsca nie wiadomo jakim cudem tak i kotołaki są znacznie zwinniejsze od ludzi)

- często niszczy różne przedmioty (nie dlatego, że jest niezdarny, tylko na przykład bawi się kubkiem i hops, nagle ten mu ucieka z rąk)

Trochę roztrzepany, ciekawski, raczej optymistycznie nastawiony do świata. 

Mervin jest kotołakiem (tak jak wilkołak to  wilkowate coś poruszające się na dwu łapach tak kotołak jest tego kocim odpowiednikiem). Ma pręgowane rudawo - białe futro. Zielone oczy, typowo koci pyszczek. Ponadto mimo, że jest dorosły (kotołaki nieco szybciej dojrzewają) jest niski, tak jak cała jego rasa. 

Zwykle ubiera się elegancko, jak na pracownika urzędu przystało. Spodnie od garnituru, koszula, kamizelka, zawiązana pod szyją muszka.