![Wyloguj [Anonymous]](http://ssrpg.pl/forum/styles/ssrpg/theme//images/login.png "Zaloguj się")
Karta Postaci: Tyler Craight
Tyler Craight
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Człowiek | Wiek: 31
Wzrost: 180
Waga: 84
Udźwig: 44
Klasa/Specjalizacja: Technik
Gildia/Frakcja: Przedstawiciel działu technicznego
Historia:*w budowie*
Broń: Wykorzystanie elementów otoczenia
Mocne strony:
- Zazwyczaj jak postawi na swoim to nie idzie zmienić jego zdania
- Jest uparty
- Bierze swoją robotę bardzo poważnie, bez narzędzi w łapie czuje sie nie swojo
- Szanuje ludzi ciężko pracujących, jeszcze bardziej szanuje swoich pracowników
- Przekłada bezpieczeństwo innych ponad swoje własne
Słabe strony:
- Jak coś go zdenerwuje to bez flaszki albo papierosów się nie uspokoi
- Dość łatwo wyprowadzić go z równowagi
- Jest uparty i porywczy
- Uważa, że bez niego cały schron by pie... pier... nie będę mówił jak
- Nie wie co to BHP jeśli chodzi o niego
Ekwipunek:
Charakter: Neutralny dobry
Opis charakteru: Tyler uważa, że wyjście na powierzchnie jest bardzo niebezpieczne ale z upływem czasu będzie konieczne, gdyż części z czasem się psują, a cała maszyneria bez wymian ani modyfikacji runie w gruzach. Uważa, że powinna zaistnieć pewna grupa przeszkolonych śmiałków, która znosiłaby przydatne części i narzędzia do schronu. Paliwo również by się przydało. Nie można zapominać o tym, że świat zewnętrzny należał kiedyś do ludzi.
Jeśli chodzi o wartości, to Tyler uważa, że dobro każdego człowieka z osobna jest bardzo ważne. Porównuje ludzi do trybików w jednej wielkiej maszynie. Jeśli jeden nawali, to wszystko może zostać spisane na straty. A no i każda para rąk do pracy się przyda.
Najważniejsze dla niego są:
Edukacja - Głupiemu nie podałby nawet młotka, jednak należy ludziom wpajać wiedzę, która bardzo się przyda i da się ją wykorzystać w życiu, a nie "gdzie leży jebany Paryż" albo "kto żył ileś lat temu".
Opieka zdrowotna - Każdemu należą się bandaże i alkohol, jednak są ludzie ważni i ważniejsi. Tyler uważa, że robotnicy i ludzie pracujący w ciężkich warunkach (jego ludzie) powinni mieć pierwszeństwo jeśli chodzi o leczenie.
Edukacja - Głupiemu nie podałby nawet młotka, jednak należy ludziom wpajać wiedzę, która bardzo się przyda i da się ją wykorzystać w życiu, a nie "gdzie leży jebany Paryż" albo "kto żył ileś lat temu".
Opieka zdrowotna - Każdemu należą się bandaże i alkohol, jednak są ludzie ważni i ważniejsi. Tyler uważa, że robotnicy i ludzie pracujący w ciężkich warunkach (jego ludzie) powinni mieć pierwszeństwo jeśli chodzi o leczenie.
Wygląd: Ciemne niebieskie oczy
Krótkie włosy w kolorze ciemnego blondu
Wysoki i dobrze zbudowany
Ma na sobie sporej wielkości tatuaże (tribal)
Jego buźkę przyozdabia spory zarost
Jego buźkę przyozdabia spory zarost
Ubranie: Przeważnie chodzi ubrany tylko do pasa, gdyż pracuje przy dość wysokich temperaturach. Do tego stopnia zrezygnował z noszenia koszulki czy bluzy, że już kompletnie się od nich odzwyczaił i nosząc je czuje się strasznie skrępowany. Na rękach nosi ochraniacze, ponieważ bardzo często musi wsadzać swoje ręce w niebezpieczne miejsca.
Do tego nosi dość luźne ale wytrzymałe spodnie oraz solidne buty, które zapewniają mu izolację przy kontakcie z prądem. Chronią go również przed ciężkimi przedmiotami, które mają prawo wypaść z ręki, a nawet kwasem z akumulatora.
Na szyi nosi jedyną pamiątkę jaka mu została po rodzinie czyli ojcu i matce.
Informacje o postaci:
Dziennik postaci:
Ta postać należy do użytkownika PatrickLavender. Kliknij tutaj aby zobaczyć profil użytkownika.