Dagon
Płeć: Mężczyzna
Rasa: Demon | Wiek: 711
Wzrost: 183
Waga: 81
Udźwig: 44
Historia:Dagon nie ma pojęcia skąd się wziął. Demony nie rodzą się jak ludzie. Nie mają rodziców. Nie chodzą do szkół. Któregoś razu pojawiają się już wyodrębnione, by uczyć się swojej mocy. Na początku nie wiedząc kim są. Ani tego, że ich moc może być niszczycielska. Gabriel utrzymuje, że dawniej Dagon był mu bratem. Był istotą światła. Sam Dagon nie potwierdza tego. Ani nie neguje. Uznał że skoro nie pamięta, to ma to swój powód.
Dagon żył pomiędzy ludźmi na ziemi. I to całkiem długo. Około swych 309 urodzin poznał kobietę która nie traktowała go jak demona, ale jak człowieka. Zakochał się w niej bez pamięci. Jednak gdy wyszło na jaw, że Dagon nie jest istotą ludzką, ludzie usiłowali pojmać i jego, i dziewczynę.
Udało im się zbiec. Los ich rozdzielił. Dagon odnalazł międzyświaty cudem, z pomocą innej istoty duchowej. Gdy w nie trafił, oczekując na swą ukochaną rozpoczął budowę karczmy.
Dagon nigdy nikomu nie zwierzył się z tej przeszłości. Dopiero Aleks, siedząc kiedyś z Nill w piwnicy gdzie mogli porozmawiać swobodnie poza uchem Selene, odnalazł ukryte w zakamarku w murze stare listy od Charlotte do Dagona. Ostatni list mówi, że dziewczynie udało się przekonać księdza do jej nadania gdy oczekiwała w celi na wyrok. Została stracona za pakt z diabłem. W liście prosiła Dagona, by ukończył budowę miejsca, w którym jedynym prawem istot takich jak on jest prawo woli - w którym czują się bezpiecznie.
Zrozpaczony Dagon postanowił spełnić jej prośbę. Dwa ziemskie lata później stanęła tam karczma w formie niemal identycznej jak obecna. Z wyjątkiem sauny, i wyposażenia zaplecza. Wówczas to portale napędzane były magią. Z czasem Dagon poznał technologię która pozwoliła mu na stworzenie portali opatrych o prawa zaawansowanej fizyki. Teraz może je włączać, wyłączać, i w razie potrzeby naprawiać.
W tym czasie Gabriel - Archanioł szukał swego upadłego brata Dagona. Miał przestrzec go przed grożącym mu niebytem który nazywał zczyszczeniem. Jedynie poddanie się pokucie mogło Dagona uratować przed tym wyrokiem.
Pokuta obejmowała 400 lat pracy fizycznej i spędzenia tego czasu w ciele podobnym do ludzkiego.
Z każdym rokiem Dagon jest coraz mniej demonem a coraz bardziej człowiekiem. Jego kara trwać będzie jeszcze 15 lat. Po tym czasie stanie się człowiekiem posiadającym duszę i prawo do odkupienia grzechów.
Pracując w karczmie Dagon poznał prześliczną czarodziejkę - Lailę. Bezskutecznie usiłował ją poderwać. W końcu, po miesiącach prób, Laila nagle zakomunikowała mu, że zjawi się w jego pokoju. Od tej pory byli trraktowani - również przez siebie nawzajem, jako para. Dagon nie wiedział, że Lailę trapi okropne zmartwienie. Była bowiem opętana przez swego mentora, maga Ignacego. Toteż uzależniła swoje samopoczucie od posiadania jego magicznego kostura, z którym się nie rozstawała. Gdy Dagon odkrył z pomocą siostry swojej dziewczyny że Laili grozi śmierć, wybłagał u Gabriela by zajął się tym i zdjął z niej opętanie.
Laila spała po tym dwie pełne doby ku zmartwieniu wszystkich stałych bywalców i samego Dagona.
Gdy się obudziła, w karczmie zapanowała radość i spokój. Kto mógł się spodziewać że Laila umiera?
Przed samą śmiercią rzuciła Dagona, wymawiając się niechęcią. Mocno to przeżył. Uznał że karze go w wyniku jakiejś fanaberii więc wyszukał na nią zemstę. Zapoznał inną umagicznioną piękność - Mikę. Nim minęły 3 dni, był z nią. Nie spodziewał się, że w tym samym czasie Laila spędza swój ostatni dzień życia, w tajemnicy przed wszystkimi ścinając siwiejące kosmyki i ocierając dyskretnie łzy by opuścić ich godnie.
Laila rozpadła się w pył na oczach wszystkich. Dagon i Mika nigdy nie omawiali tych zdarzeń. Były dla nich za mocne.
Chwilę po tym w karczmie pojawiło się dziwne stworzonko, niewątpliwie myślące. Toriel - mała dziewczynka o nieludzkim wyglądzie, dopytująca o swoją mamę - Lailę. Jako że laila przed śmiercią zostawiła kilka artefaktow, te zostały przekazane dziewczynce. To stąd dowiedziała się, że Dagon miał w mniemaniu Laili zapewnić Toriel bezpieczeństwo. Dagon chcąc- nie chcąc wszedł w rolę ojczyma. Ku jego zaskoczeniu, Mika również przyjęła dziecko ciepło. Być może dlatego, że już wtedy podejrzewała ciążę.
Mijały tygodnie. Mika najwyraźniej zaufała Dagonowi i zaprosiła do swego - z niewiadomych przyczyn wymarłego - świata. Nigdy nikomu nie pozwoliła na takie odwiedziny. Dagon poczuł się wyróżniony.
Spędzili tam rozmantyczną randkę.
Niedługo po ich powrocie portalem za nimi przeszedł inny demon, Ryuu, twierdząc że Mika ma obowiązek być mu posłuszna. Gdy Ryuu uderzył dziewczynę, zdziczały ze złości Dagon pozostałością swej demonicznej natury zmienił się w ogromnego psa rzucając się na demona. W efekcie panowie wdali się w walkę, z której Ryuu wyszedł z pogryzioną nogą a Dagon z przypieczoną skórą. Nagle zniknąd pojawił się Gabriel twierdząc że oczekiwał Ryuu. Również i jemu postawił ultimatum każąc pracować między ludźmi. By Ryuu nie wydostał się z karczmy portalem, otrzymał obręcz na rękę która uniemożliwiała oddziaływanie na niego magii oraz pól siłowych. Dagon zyskał więc dość niechciane towarzystwo. Jednak początkowa nienawiść przerodziła się w sympatię, choć długa była droga do tego.
Ostatecznie trudny poród Miki i jej komplikacje zdrowotne po porodzie pogodziły Ryuu i Dagona na tyle, by mogli razem i pracować, i troszczyć się o Mikę. Szczególnie, że Ryuu okazał się być ojcem Miki, wyklętym i wymazanym z ksiąg przez jej nieżyjących już bliskich.
Pewnego dnia portal do świata Miki się popsuł. Gdy Dagon usiłował go naprawić, znalazł się w czasach Mice przeszłych. Tam mógł widzieć piękny choć nie w stu procentach pozytywny świat. Nie powiedział o tym Mice, która chcąc odpocząć uciekła przez ten portal.
W efekcie okazało się, że Mika sama, mocą obudzoną przez Ryuu, wybiła swój świat.
Obydwojgu demonom zależało by dziewczyna nie zorientowała się, że w rzeczywistości stała się bezwzględnym katem mas. Dagonowi udało się sprowadzić Mikę wraz z synem Diego do karczmy, gdzie przyobiecał pilnie jej strzec. Rozpoczął się dla nich czas spokoju.
Lecz nie na długo. Gdy Mika potknęła się wpadając przez zostawiony przez Lailę portal, Dagon szalał ze zmartwienia. Potrafił nie jesć nic i nie pić godzinami i tylko się gapić. Szczęśliwie wróciła do niego cała i zdrowa.
Czeka go jeszcze 15 lat kary. Jednak po jej zakończeniu planuje pozostać w karczmie.
Mocne strony:
Słabe strony:
Ekwipunek:
Charakter:
Chaotyczny dobry
Opis charakteru:
Wygląd: Szczupły, lekko wysoki męzczyzna o czerwonych, długich włosach i przyjemnym uśmiechu.
Ubranie: Najróżniej. Dawniej była to zlota szata. Po czterech wiekach uznał, że wyszła już z mody. Wybrał się więc do współczesnego Nowego Jorku, by zakupić swój wymarzony strój - dżinsy i czarną koszulkę oraz dresową bluzę w sportowym typie.