Cassandra “Cassie” Covacić
Płeć: Kobieta
Rasa: Człowiek | Wiek: 24
Wzrost: 170
Waga: 60
Udźwig: 38
Klasa/Specjalizacja: Mechanik
Gildia/Frakcja: Krwawa Horda
Historia:Cassie urodziła się na południu Stanów Zjednoczonych, a dokładniej rzecz biorąc w Wichita, maleńkiej wiosce. W 15 kwietnia 2068 roku przyszła na świat, wtedy nawet nie było pogłosek o nadlatującej asteroidzie. Uczyła się pilnie przez całe przedszkole, szkołę, gimnazjum, liceum i technikum w dziale elektroniki. Chciała zostać inżynierem-mechanikiem, lubiła po prostu naprawiać samochody, wszelkiej maści od osobówek po ciężarowe. Nikt jednak nie przygotował ją na najgorsze. Conrad Covacić, tatko Cassandry, pochodzenia Chorwat, przeprowadził się wraz z Amelie, mamą Cassie, do USA. Tata i mama pracowali w stołecznej poczcie, niby nic szczególnego, ale pieniądze były. Sama dziewczyna zaś poszła w kierunku mechanika i zatrudniła się w pobliskim warsztacie. Potrafiła wymienić wałek rozrządu, naprawić przeciek paliwa, czy chłodnicę. Pewnego dnia podczas naprawy Jeepa Willy’sa wsłuchała się w radio, które podawało wiadomości o nadchodzącej katastrofie. Przypomniał jej się pewien serial, który ogląda czyli “No Tomorrow”. Świat dla dziewczyny się właśnie skończył. Zwolniła się z pracy i pojechała do domu zapakować najważniejsze dla rzeczy. Rodziców nie było w domu. Cassie włączyła radio i powiedzieli, że odłamki asteroidów uderzyły w pocztę i w jej miejsce pracy. Zdążyła zatankować i pojechała na miejsce katastrofy. Niestety nie zdążyła, jej rodzice zginęli, a ona została sama. Wróciła do pustego domu. Nastał rok 2092, Cassie ma już 24 lata i musi sobie poradzić w nowym świecie. Samochód dawno przestał chodzić, a ona chciała jakoś żyć z dnia na dzień. Przez kilka ładnych dni tułałą się po świecie i znalazła ją jakaś grupa, która była większym skupiskiem ocalałych. Nazywali się Krwawa Horda i zaprosili dziewczynę do “oddziału” Grupka składa się z zaledwie 10 osób, ale lepszy rydz niż nic. Pewnego dnia usłyszała o schronie atomowym i wraz z grupką nowych przyjaciół, której liderem był niejaki Daniel, chcę się dostać do bezpiecznej przestrzeni.
Broń: Pistolety i rewolwery
Mocne strony: Cierpliwa jak koń, Ma rękę do dzieci,
Karabiny snajperskie
Słabe strony: nerwy ją zjadają, Nie potrafi gotować
Statystyki:
Ekwipunek: Tłumik, Nokia 3310, ładowarka, Beretta (cholera wie, gdzie znaleziona), Dragunov na plecach, 5 magazynków do snajperki, 5 magazynków do pistoletu, ubrania na zmianę (trzy koszulki, w tym jedna polo). Kilka spodni, krótkie, dresowe, sztruksy, dżinsy.
Charakter:
Praworządny dobry
Opis charakteru: Elegancka, sympatyczna i nieco skryta osoba, ale w dobrym towarzystwie się rozkręca. Psoci i rozbawia innych, w wyjątkowych sytuacjach. Stosunek do innych ludzi ma zwyczajny, jak ktoś potrzebuje pomocy to mu ją zaoferuje i wesprze w ewentualnej potrzebie. Na ogół jest ciepła. Jest warkliwa, ale stara się nad tym panować, co z czasem jej się udaje. Stosunek do samej siebie ma raczej krytyczny, co do wyglądu, słów wypowiadanych, czy po prostu bycia sobą, stara się to jakoś naprawiać, i idzie jej to z dnia na dzień coraz lepiej. Cierpliwa jak koń. Poglądy życiowe: stara się żyć z dnia na dzień z nadzieją, że nie wpadnie pod tramwaj.
Wygląd: Dziewczyna mierzy coś koło 1,70m także jest wzrostu przeciętnej kobiety. Ani nie za wysoka, a nie za niska, czyli nie wyróżnia się z tłumu.
Sylwetka: chuda
Twarz: blada, podłużna
Nos: wydaje się na pierwszy rzut oka za duży, ale po drugim przyjrzeniu się pasuje idealnie do pociągłej twarzyczki
Oczy: pół-piwne, wyglądają na smutne, ale to tylko pierwsze wrażenie
Włosy: długie blond związane w przeplatany warkocz, cienkie, a przez to łamliwe
Usta: blade jak jej cera, po pomalowaniu ostrym kolorem wyróżniają się od twarzy
Ręce: chude, długie palce
Styl bycia: spokojna, choć wydaje się smutna
Styl wysławiania się: spokojny z wyczuwalnym akcentem chorwackim. Jest typową białą europejką.
Ubranie: Jasno-blada różowa koszula do tego jasny prawie biały żakiet, spodnie jasno zielone. Elegancki w jasnych kolorach podkreślający jej bladą skórę. Cienki i gruby sweterek, na wypadek, gdyby zrobiło się zimno. Pończochy. Majteczki w kropeczki (za górską premię), tak ze trzy pary. Pięć kompletów staników, po cholerę to sama nie wie, ale kto tam ją wie.
Ta postać należy do użytkownika
Ravanox. Kliknij tutaj aby zobaczyć profil użytkownika.