Karta Postaci: Yarn
Yarn

Płeć: Mężczyzna
Rasa: Półzwierzę | Wiek: 35
Wzrost: 187
Waga: 63
Udźwig: 41

Klasa/Specjalizacja: Zoolog
Informacje: Jego prawdziwe imię to "Księżycowy Szpon" ale nie chce go używać.
Gildia/Frakcja: Łowca Potworów
Historia:
Data urodzenia: 22 miesiąca orła 1139 rok 569 cykl

Pochodzenie: Cetus 
Odwiedzone Światy: -
Obecne miejsce pobytu: Cetus 

--------------------------------------
Urodził się w klanie zamieszkującym jedno z pasm górskich na wybrzeżu, na północy kontynentu. Nie potrafił jednakże znaleźć swojego miejsca w tej ograniczonej i zamkniętej społeczności, więc kiedy osiągnął wiek dorosły opuścił swoich krewnych i udał się w podróż. O ile jednak miejsce w którym się wychował stanowiło bezpieczną przystań, o tyle reszta świata okazała się nieco mniej przyjazna.
Powinno go to przerazić, ale stało się wręcz odwrotnie. Pałętające się po świecie stworzenia wręcz go zafascynowały - niezależnie od tego jak przerażające były czy jak bardzo próbowały dostać jego głowę. Skrzydła pomagały uniknąć większości zagrożeń, niebawem też nauczył się walczyć. Mistrzem może nie był, ale to pozwalało mu przeżyć. 
Któregoś razu jednak nie miał tyle szczęścia i byłby zginął pożarty przez jakiegoś zwierzaka. Gdyby akurat nie łowcy którzy dostali na owego stwora zlecenie. Yarn ledwie uszedł z życiem. Przez jakiś czas trzymał się łowców, nim nie wrócił do pełni sił. Tak też poznał Varroka
Niebawem okazało się, że nabyta przez lata wiedza i zdolności do szybkiej oceny sytuacji mogą się przydać łowcom potworów. W końcu nieraz przychodziło im mierzyć się z nieznanym, fachowiec który po kilku minutach obserwacji potrafi wskazać najsłabszy punkt bestii jest na wagę złota. Yarn nie miał nic przeciwko przyłączeniu się do grupy - w końcu znalazł jakieś miejsce do którego pasował. Dodatkowo zawód zapewniał mu możliwość poznawania kolejnych stworzeń i pogłębiania swojej wiedzy na temat świata. 


Broń: Noże i sztylety

Mocne strony:

> Rozległa wiedza na temat zwierząt
> Dobry obserwator (nie dość, że ma "sokoli" wzrok, to szybko zauważa pewne wzorce i szczegóły, wychwytuje informacje z tego co widzi)
> Świetny lotnik - skrzydła pozwalają mu się dostać w miejsca niedostępne dla innych, albo np. przeprowadzić szybko rekonesans terenu.
> W walce może robić za dywersję. Atakuje z góry i ucieka nim dostanie się w zasięg przeciwnika. Używa do tego dwu zakrzywionych noży, nieco rzadziej - własnych szponów. Nie zadaje zbyt znaczących obrażeń, ale może skłonić zwierza by odsłonił słaby punkt - a reszta ekipy dokończy sprawę.
> Dobrze pracuje w grupie. Nie narzeka, nie obraża się. Wykonuje swoje zadanie, najlepiej jak potrafi.
> Odporność na niskie temperatury - czy to zima czy to lato, nie potrzebne mu jakieś specjalnie grube ubrania. Pióra stanowią naturalną ochronę przed zimnem, jaką obdarzyła go natura. W końcu na dużych wysokościach i tak zawsze jest zimno, skrzydlaci muszą być na to przygotowani. 


Słabe strony:

> Łatwo go zranić - natura stawiała raczej na lekkość i szybkość niż na wytrzymałość. Szczególnie jego szkielet jest delikatny, nawet nie tak silny cios może mu coś złamać, wszystko przez pneumatyczne kości. Dlatego unika walki w zwarciu i nie nadaje się do bezpośrednich starć.
> Ciekawość - jak mawiają to pierwszy stopień do piekła. Tak jest i w tym przypadku. Czasem zdarza się, że wtyka dziób gdzie nie trzeba i niepotrzebnie się naraża. Szczególnie, że obiektem jego zainteresowania są stwory których lęka się większość mieszkańców kontynentu
> Nierozwinięty zmysł smaku - co może być bardzo problematyczne, jeśli chodzi np. o zepsute jedzenie. Łatwo też byłoby go otruć, nawet nie zauważyłby, że posiłek dziwnie smakuje.
> Jego zachowanie może na początku wydawać się trochę dziwne i odstraszać. Małomówny, trochę ekscentryczny.. trzeba się do tego przyzwyczajać. Na dodatek ciężko mu wyrażać emocje tak jak innym - nawet psowate mają bardziej wymowną mimikę. 


Ekwipunek:

Dwa kościane, zakrzywione, wykończone metalem noże.
Dziennik oprawiony w skórę, z notatkami. Niewiele ich, większość informacji ma w głowie, zapisuje tam tylko na prawdę ważne informacje.


Awatar postaci


Charakter: Chaotyczny dobry
Opis charakteru:

Yarn jest raczej istotą małomówną, jednakże ciężko byłoby nazwać go mrukiem. Po prostu gadanie o wszystkim nie jest w jego stylu. Będąc w grupie nie rzuca się specjalnie w oczy, jest tam gdzie być powinien. Czasem łatwo zapomnieć o jego obecności - chyba, że akurat stoisz oko w oko z krwiożerczą bestią. Wtedy brak jego pomocy może dać się we znaki.
Nie wycofuje się celowo z grupy, nie jest nieśmiały ani też nie unika podejmowania decyzji - co często mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać. Po prostu nie lubi się pchać na pierwszy plan.
Dba o osoby na których mu zależy, nie zawahałby się by osłonić kogoś własną piersią, nawet gdyby miał przy tym stracić życie. Swoją sympatię okazuje raczej czynami niż słowami czy uśmiechem (z resztą ze względu na dziób i budowę "twarzy" jego mimika jest dość ograniczona. Choć kiedy już się go bliżej pozna, łatwo określić w jakim akurat jest nastroju).
Ogółem jest dość przyjacielski, wyrozumiały, bezkonfliktowy. Z drugiej strony jednakże nie tak łatwo go zranić czy przestraszyć. Samotne lata spędzone na podróży wyrobiły w nim pewność siebie. Inaczej szybko by zginął. 
Jest inteligentny, ma dobrą pamięć, szybko analizuje sytuację, jeśli akurat tego wymaga. Posiada rozległą wiedzę na temat zwierząt i gatunków zamieszkujących świat. Prawdopodobnie nie zna nawet połowy gatunków, niemniej szybko potrafi wychwycić pewne schematy i zachowania. Jest bardzo dobrym obserwatorem. 


Wygląd:

Yarn wygląda jak połączenie ptaka z człowiekiem. Ma ręce i nogi zakończone szponami podobnymi do ptasich. Z pleców wyrasta mu para skrzydeł. Cały porośnięty jest szarawym pierzem z niebieskimi akcentami. Ma złotawe oczy. Dziób zakrzywiony jak u sokoła czy innego drapieżnego ptaka. 
Jest dość lekki jak na swój wzrost i postawę, głównie przez inną budowę szkieletu (kości pneumatyczne, jak u ptaka) w bezpośrednim starciu może być łatwo coś mu złamać. Dlatego też w walce atakuje głównie z powietrza, celując w słabe punkty. 




Ubranie:

Koszula, kamizelka, spodnie, ogółem nic rzucającego się w oczy. Ubrania częściowo wykończone skórą. Nie nosi butów, bowiem szpony na nogach są chwytne, pozwalają mu m.in siadać na gałęziach, tak jak ptaki. Dodatkowo posiada specyficzny płaszcz, który rozdwaja się na plecach. Zazwyczaj ukrywa pod nim skrzydła, tak, że wygląda jakby podbity był piórami, za to w czasie lotu, materiał nie plącze się na plecach i nie utrudnia lotu. 
Informacje o postaci:




Dziennik postaci:

Oto i cała drużyna Łowców w pełnej krasie. Varrok, Kitta, Tasha i w końcu Yarn. W tle... co to właściwie było za monstrum?.. Jakoś to wspomnienie umknęło na tle ustawienia wszystkich do jednego zdjęcia. Fotograf prawie złożył rezygnację. Wersja pierwsza: Głowa Varroka znikła gdzieś za krawędzią zdjęcia, za to pozostała trójka wypadła idealnie. Wersja druga: ta głowa u dołu i dwa trójkąciki uszu to Kitta i Tasha. Tak być również nie może. A zdjęcie z daleka?.. Biedny mały lisek zginął gdzieś w cieniu pozostałej trójki. Tak być nie mogło!. Zdesperowany fotograf podsunął Kittcie skrzynkę, Tasha musiała usiąść na barana, zaś Varrok się pochylić. I nareszcie się zmieścili! Tylko jakoś wszyscy zapomnieli o bestii w tle której ubicie miało upamiętnić zdjęcie.
Całe szczęście, że wynagrodzenie było sowite, inaczej nie mieliby czym zapłacić za te wszystkie nieudane fotografie... albo Kitta puściłaby biednego fotografa z torbami. Jedną kopię zachował sobie jako pamiątkę, czy też trofeum, ale o tym Łowcy już nie wiedzieli. 

I tak jest to jedno z pierwszych kolorowych zdjęć w Cetusie. W przyszłości może i cenny zabytek, teraz - wspaniała pamiątka.

Ta postać należy do użytkownika Wilcza. Kliknij tutaj aby zobaczyć profil użytkownika.