Strona 112 z 217 |
[ Wpisy: ] | Poprzednia 1, 2, 3, ... 111, 112, 113, ... 215, 216, 217, Następna |
Autor | Wiadomość |
---|---|
Data | 11.02.2019 |
Eris |
21:20:05
Eris Przechylił głowę na drugą stronę i spojrzała wyczekująco. |
Narkesade |
21:20:13
Narkesade - Kim?.. |
Narracja |
21:20:30
Eris nie doczekała się żadnej odpowiedzi. |
Caramorii |
21:21:04
Caramorii - No tak.. dopiero co sie wykluł. Cóż... zabieranie czegoś co z początku nie należało do ciebie to kradzież. |
Eris |
21:24:08
Eris Milczała jeszcze chwilę. -To... Co z twoim tytułem?- wróciła w mało subtelny sposób do poprzedniego tematu. |
Narkesade |
21:26:10
Narkesade - Ale to było moje. |
Kalan |
21:29:01
Kalan - O czym mówisz? |
Caramorii |
21:29:17
Caramorii - Jak to? |
Narkesade |
21:29:46
Narkesade - Moje. Inaczej by się tak nie błyszczało! |
Caramorii |
21:30:12
Caramorii złapał się za głowę - Nie wszystko co się błyszczy jest twoje. |
Narkesade |
21:33:42
Narkesade - Jest! Inaczej by się nie błyszczało! Ja umiem robić że błyszczy, więc moje |
Caramorii |
21:34:32
Caramorii - Ale Neredia błyszczy na niebie, a nie jest twoja. |
Narkesade |
22:07:50
Narkesade - Jest! |
Data | 12.02.2019 |
Eris |
12:10:03
Eris -Nooo... bo jesteś mistrzem miecza tak? W każdym razie tak by wynikało z naszej pierwszej rozmowy. |
Caramorii |
19:36:28
Caramorii - Co za uparciuch z ciebie. |
Kalan |
19:36:42
Kalan - Byłem. |
Narkesade |
19:41:07
Narkesade - A ty umiesz robić żeby błyszczało? |
Caramorii |
19:44:45
Caramorii - Niestety nie |
Narkesade |
19:45:22
Narkesade - Właśnie! - oświadczył niemalże tryumfalnie - a ja umiem! |
Caramorii |
19:48:16
Caramorii - To pokaż. |
Narkesade |
19:50:51
Narkesade skupił się z poważnym wyrazem pyska i sprawił że przez chwilę jego zielone łuski zavlyszczaly niczym najdroższe klejnoty |
Caramorii |
19:52:00
Caramorii - O ja cie... twoim żywiołem jest światło? Chyba ci co cię sprzedawali chyba nie wiedzieli... inaczej nie wypłaciłbym się do końca życia. |
Eris |
19:55:41
Eris -Zgaduję że nie zrezygnowałeś. |
Kalan |
19:56:10
Kalan - Mówiłem ci, że osoba, którą niegdyś byłem nie istnieje już. |
Kalan |
19:56:24
Kalan - Będąc kim jestem wyrzekłem się wszystkiego co miałem. |
Eris |
19:57:00
Eris -Tak jak istota którą jeszcze miesiąc temu byłam. |
Kalan |
19:57:21
Kalan - To znaczy? |
Narkesade |
19:57:24
Narkesade przekręcił łeb pytająco |
Caramorii |
19:59:48
Caramorii - Nie grzeszysz wiedzą prawda? |
Eris |
19:59:51
Eris -To co widzisz to... można by rzec przejaw litosci pewnego boga. Właściwie to boga i bogini.- sprecyzowała. |
Kalan |
20:01:21
Kalan - Brzmi interesująco. |
Narkesade |
20:02:03
Narkesade - Wiem co mi było potrzebne! |
Caramorii |
20:03:37
Caramorii spojrzał pytająco na Narkesade - Dobra... Ale warto poznawać coraz więcej i uczyć się coraz to nowszych rzeczy. |
Eris |
20:03:40
Eris -Ciekawe nawet jak na mnie.- powiedziała uśmiechnięta. |
Narkesade |
20:06:28
Narkesade - To jak chcę to się dowiaduję |
Caramorii |
20:17:33
Caramorii - To coś mało chcesz. |
Kalan |
20:17:57
Kalan - Nie. Kontynuuj po prostu. |
Narkesade |
20:18:44
Narkesade - Wcale nie chcę mało! |
Caramorii |
20:20:17
Caramorii - Ale wiesz mało. No to jak? |
Narkesade |
20:22:58
Narkesade - bo w gnieździe nie było dużo rzeczy które były nowe i inne. To nie musiałem wiedzieć. |
Caramorii |
20:24:24
Caramorii - To ja już nie rozumiem czy ty chcesz wiedzieć bo chcesz czy musisz - zaśmiał się - No nic... dobra pokaż mi swoje gniazdo bo już mnie ciekawość zżera. |
Narkesade |
20:26:35
Narkesade znów podskoczył do okna |
Caramorii |
20:27:05
Caramorii - Czekaj! Drzwiami... nie wiem czy nie zauważyłeś, ale ja nie umiem latać. |
Eris |
20:27:53
Eris -Ciekawski.- skarciła rozbawiona. |
Narkesade |
20:28:03
Narkesade obszedł go dookoła - Rzeczywiście. Strasznie niepraktyczne |
Caramorii |
20:30:13
Caramorii westchnął - To chodź.. tylko nie oddalaj się zbytnio. |
Narkesade |
20:30:44
Narkesade - Nie zgubię cię, nie bój się! |
Caramorii |
20:31:49
Caramorii - Mam taką nadzieję. To prowadź. |
Kalan |
20:32:02
Kalan - Nie chcesz nie mów. |
Narkesade |
20:33:42
Narkesade poprowadził więc Caramoriego do swojego gniazda na pustyni |
Caramorii |
20:34:22
Caramorii szedł bardzo blisko smoka. |
Narkesade |
20:37:15
Narkesade na swoją kryjówkę wybrał miejsce poniekąd charakterystyczne ze względu na znajdującą się tam niską formację skalną. Po przeciśnięciu się między kamieniami, wystającymi tu z piachu można było trafić na nieco twardszy grunt gdzie piasek nie wciągał jego skarbów w gół. I tam powinno leżeć pełno nazbieranych przez smoka błyskotek. |
Eris |
20:37:44
Eris -Mogłabym mówić dalej, ale dalej od opowiedzenia niewiele zostaje.- wyjaśniła. |
Caramorii |
20:38:31
Caramorii wytrzeszczył oczy - O ja cie... |
Kalan |
20:39:01
Kalan - W takim razie idź spać i zregeneruj siły. Ja zostanę na warcie. |
Mistrz Gry |
20:44:01
PatrickLavender rzuca kością: (Jak bogaty jest smoczy złodziejaszek? ) 1. Może sprawić sobie willę1k100(m0%) = 66 2. Mało1k100(m0%) = 16 3. Całkiem całkiem1k100(m0%) = 78 [Wynik: Całkiem całkiem] |
Caramorii |
20:44:41
Caramorii - Masz tyle kosztowności, że starczyłoby ci na wiele rzeczy... ale ty jesteś dragonitem. Nie wiem na co mógłbyś to wydać. |
Narkesade |
20:45:15
Narkesade - Wydać?.. Znaczy zamienić na coś? |
Caramorii |
20:48:26
Caramorii - Tak. |
Narkesade |
20:50:40
Narkesade - A mógłbym na tamten łuk? |
Eris |
20:51:06
Eris -Jak wolisz.- mruknęła i ułożyła się do snu. |
Narracja |
20:52:37
Noc Eris zleciała przyjemnie i spokojnie. Kiedy się obudziła Kalan siedział tak samo jak siedział wcześniej. Ruszał się w ogóle? Ale żył... chyba. Odezwał się - Nareszcie. |
Caramorii |
20:53:08
Caramorii - Niestety to co masz to za mało... - lekko posmutniał. |
Narkesade |
20:54:38
Narkesade - To ile musiałoby być? |
Caramorii |
20:55:49
Caramorii - Szczerze... nie jestem do końca pewny. Nigdy nie interesowałem się ceną mojego łuku... a czemu pytasz? |
Narkesade |
20:56:34
Narkesade - Bo go dałeś tym złym jaszczurom. Nie podoba mi się to. |
Eris |
20:57:55
Eris Ziewnęła i w miarę możliwości przeciągnęła się. -Dłuuaaaaaago czekałeś? |
Kalan |
20:58:35
Kalan - Minęło to niczym sekunda. |
Caramorii |
20:59:02
Caramorii - Mi i tak już się raczej nie przyda. Poza tym żaden przedmiot nie jest wart czyjegoś życia. |
Narkesade |
21:01:37
Narkesade - ty wymieniłeś błyszczące na legowisko? |
Caramorii |
21:03:12
Caramorii - Nie rozumiem. |
Eris |
21:04:13
Eris -Co robimy dzisiaj? |
Narkesade |
21:04:35
Narkesade - Twoje gniazdo? Dawałeś za nie błyszczące tamtemu innemu? |
Kalan |
21:04:41
Kalan - Stwierdziłem, że zapolujemy na gadzinę. |
Caramorii |
21:05:31
Caramorii - Mówisz o pokoju, w którym byliśmy? Nieee. Ono jest na jakiś czas. Kupiłem je za te monety - pokazał mu kilka koron elfickich |
Eris |
21:08:50
Eris -Szybko.- mruknęła kiwajac głową na znak zgody. |
Narkesade |
21:09:09
Narkesade - Czyli nie mogę tego wymienić na gniazdo takie jak tamto takie z tym miękkim gdzie można się pojawić i gdzie możnaby zostawiać więcej błyszczących i nikt ich by nie zabrał? |
Kalan |
21:11:58
Kalan - Nie ma czasu do stracenia. Walki nauczysz się nie lepiej jak w boju. |
Caramorii |
21:12:24
Caramorii - Chyba byłoby cię stać na mieszkanie... umeblowane. |
Narkesade |
21:12:51
Narkesade - To chcę! |
Eris |
21:13:16
Eris -To w drogę |
Kalan |
21:14:16
Kalan - Mhm - wstał i dogasił ognisko - Zatem ruszajmy. Wieża jest niedaleko. Jeśli chcemy mieć jakiekolwiek szanse to musimy pozostać niezauważeni. |
Caramorii |
21:14:35
Caramorii - Na pewno chcesz kupić mieszkanie w mieście? |
Narkesade |
21:15:53
Narkesade - Nie widziałem gdzie indziej takich legowisk |
Eris |
21:19:11
Eris -Po drodze poopowiadasz mi trochę o tych stworzeniach? |
Caramorii |
21:19:28
Caramorii pomyślał chwilę - Można by zamienić te przedmioty na coś równie wartościowego lecz łatwiejszego w transporcie. Nie chciałbyś zobaczyć więcej świata poza tym piachem? |
Kalan |
21:19:40
Kalan - O dragonitach? |
Narkesade |
21:20:26
Narkesade - Więcej świata? I tam jest więcej skarbów? |
Caramorii |
21:23:53
Caramorii - Z pewnością. |
Narkesade |
21:24:40
Narkesade - To chcę! |
Eris |
21:26:01
Eris -Tak... bo... to nasz cel... prawda?- spytała jakby wątpiąc. |
Kalan |
21:27:33
Kalan - Owszem... cóż... to prawdopodobnie pierwsza rasa jaka zamieszkała Nevaede. Zanim pojawiły się elfy i wszystko inne. Pomimo swego wyglądu nie są zwierzętami. Są bardzo inteligentne. |
Caramorii |
21:27:54
Caramorii - To spakuję wszystko do torby. |
Data | 13.02.2019 |
Narkesade |
20:18:47
Narkesade - Ja mam swoją! - Oświadczył tryumfalnie wygrebując coś co było zapewne niegdyś czyimś plecakiem czy czymś takim. |
Data | 15.02.2019 |
Eris |
12:58:56
Eris -Zgaduję że potrafią mówić.- spytała. -Są rozmowne? |
Data | 17.02.2019 |
Kalan |
19:28:24
Kalan - Nie ma reguły. Jak z innymi rasami. |
Caramorii |
19:32:12
Caramorii - Nosisz torbę?! |
Narkesade |
19:36:18
Narkesade - Te małe błyszczące ciężko brać w łapach. Ty też nosisz. Czemu ja mam nie móc? |
Caramorii |
19:38:20
Caramorii - Bo to chyba nie jest dla ciebie za wygodne? Praktyczne? |
Narkesade |
19:40:10
Narkesade przełożył sprytnie łeb i łapę i tak się oplątał paskiem torby by mu nie spadła... choć wyglądać musiało to komicznie |
Strona 112 z 217 |
[ Wpisy: ] | Poprzednia 1, 2, 3, ... 111, 112, 113, ... 215, 216, 217, Następna |