Strona 94 z 217 |
[ Wpisy: ] | Poprzednia 1, 2, 3, ... 93, 94, 95, ... 215, 216, 217, Następna |
Autor | Wiadomość |
---|---|
Data | 17.01.2019 |
Narracja |
23:31:22
Las, z którego wyszła Eris był lasem liściastym. Po drodze mogła nawet minąć drzewa, które rodziły owoce glorii, przez co mogła uzbierać sobie trochę na zapas. Stolica była od północy otoczona lasem iglastym. Widać było stąd wielkie, ogromne pasmo gór rozciągające się z północy na południe. Na południu od stolicy były pola i łąki oraz wzgórza. Takie, na którym właśnie była Eris. Dlatego stąd miała taki widok na wszystko. |
Eris |
23:37:13
Eris Spojrzała na to z zadowoleniem. Pierwsze co to dostać się do środka i wymienić złoto. Później udać się do biblioteki żeby poznać chociaż ogólniki tego świata. |
Narracja |
23:37:43
Bramy stolicy były otwarte. Kupcy zaczynali wyjeżdżać z miasta. |
Narracja |
23:37:54
Nikt również Eris nie zatrzymywał. |
Eris |
23:47:14
Eris Po wejściu spytała jakiegoś przechodnia, w ostateczności strażnika, o najbliższy warsztat złotnika albo sklep jubilerski. |
Narracja |
23:49:04
Eris tym razem trafiła na zwykłego niczym nie wyróżniającego się przechodnia. Ten udzielił jej niezbędnych wskazówek, ale pomimo tego miasto to przypominało jeden wielki labirynt. |
Data | 18.01.2019 |
Eris |
09:31:26
Eris Starała się kierować zgodnie ze wskazówkami. Raz po raz dla pewności pytała mieszkańców. |
Agasharr |
12:20:02
Agasharr westchnęła ciężko i przekroczyła drzwi. |
Narracja |
21:57:44
Eris dotarła w końcu do jubilera. Budynek był połączony z kilkoma innymi sklepami. Ten rozpoznała po szyldzie. |
Eris |
22:03:16
Eris -Witam.- powiedziała szybko i położyła przed jubilerem jedną monetę -Ile to warte? |
Jubiler |
22:05:03
Jubiler speszył się trochę - Hmmm to wyraźnie jest ekhm... złota moneta... Tylko nieznany jest mi jej grawerunek. |
Eris |
22:07:54
Eris Uśmiechnęła się i nieco przesłodzonym głosem rzekła -Widzę co to jest. Pytam o wartość. |
Jubiler |
22:11:42
Jubiler - Proszę zaczekać... - wysunął dolną szufladę i wyjął koronę elficką. Ustawił obie monety na szalkach wagi i coś przy niej majstrował. Wziął dodatkowo mały przyrząd, który przytrzymał przy oku i przyglądał się monecie. Cóż... z pewnością to złota moneta... jej wartość szacuje się, że odpowiada nominale jednej korony. |
Eris |
22:16:04
Eris Spojrzała na jakieś błyskotki, jeśli nie było przy nich cen wskazała na jeden nawet elegancki naszyjnik. Prosty przyozdobiony jakimiś kamyczkami (coś co raczej ma prawo tam być) -Ile to kosztuje? |
Mistrz Gry |
22:25:18
PatrickLavender rzuca kością: (Ile?) 1. Tanie1k100(m0%) = 26 2. Naszyjnik średniej klasy1k100(m0%) = 96 3. Wow1k100(m0%) = 72 [Wynik: Naszyjnik średniej klasy] |
Jubiler |
22:25:53
Jubiler - Do najtańszych nie należy... ale za to robi wrażenie. 150 koron. |
Eris |
22:30:23
Eris Milczała przez chwilę jakby zamyślona -Ile takich monet byłby pan w stanie wymienić? |
Jubiler |
22:34:12
Jubiler - Ależ proszę mi takich ofert nie składać. Nie zajmuję się wymianą walut. Proszę udać się do mennicy albo ratusza. |
Eris |
22:40:31
Eris Warknęła coś po swojemu i spytała -Co jest bliżej? |
Jubiler |
22:42:06
Jubiler - Mennica - opisał jej drogę. Rzeczywiście była niedaleko. |
Eris |
23:19:59
Eris Zatem udała się właśnie tam |
Narracja |
23:21:07
Mennica była ogromnym wręcz budynkiem. Do wewnątrz prowadziły nawet podwójne drzwi. W środku było bardzo dużo ludzi. Chodzili od pokoju do pokoju z papierami, sakiewkami. Sortowali, wymieniali weksle... typowy urząd. |
Eris |
23:42:11
Eris Zawsze ciekawiło ją dlaczego ludzie tak to sobie komplikują, ale w sumie ich wybór. Podeszła do jednego i zapytała o możliwość wymiany na walutę. |
Człowiek |
23:45:02
Człowiek - Podejdzie pani do okienka numer 3. |
Eris |
23:46:42
Eris Dopytała jeszcze gdzie się takowe znajduje o poszła tam |
Narracja |
23:47:20
Na okienku była wywieszona karteczka "Przerwa 30 minut". |
Eris |
23:49:19
Eris Wzięła karteczkę i przywiesiła ją sobie przy piersi. |
Narracja |
23:51:47
Przerwa pewnie już trochę potrwała, gdyż do okienka weszła jakaś elfka. Popatrzyła na Eris - Co pani robi z tą kartką? |
Eris |
23:56:41
Eris Wskazała beznamiętnie na kartkę. Miała w końcu pół godziny przerwy. W końcu bycie klientem urzędu to też ciężka praca. |
Elfka |
23:59:01
Elfka zrozumiała żart i zaśmiała się lekko - Dobrze dobrze. Nie przeszkadzam. |
Data | 19.01.2019 |
Eris |
00:01:14
Eris Uśmiechnęła się. -Ja też w sumie długo nie czekałam... więc... można tu wymienić złoto na walutę? |
Elfka |
00:05:15
Elfka - Oczywiście. |
Eris |
00:09:33
Eris Pokazała monetę. -Więc ile za to dostanę? |
Elfka |
00:11:09
Elfka - Zaraz zaraz... a ma pani wypełniony wniosek? |
Eris |
00:18:01
Eris Ten jeden JEDYNY RAZ Eris zapragnęła być istotą nieskończenie dobrą. Chciała wyzwolić niewinnych ludzi spod jażma zła i wszelkiego okrucieństwa jakich od zarania dziejów dopuszczają się urzędy. Spróbowała zmienić nastawiene urzędników do petentów. Żeby nie przerzucali ich między sobą jak worki kartofli tylko zajęli się nimi. Wskazali drogę, pomogli z papierami, ostrzegli przed prawnymi kruczkami. Generalnie chciała sprawić aby urzędnicy naprawdę SUMIENNIE robili to za co im płacom... chociaż w obliczu tego zła ma nikłe szanse. |
Eris |
00:32:57
Eris Westchnęła kiedy zdała sobie sprawę że to nienaruszalna zasada tego świata. -Gdzie ten wniosek wypełnić? Potrzebuje do tego wniosku innych wniosków i zaświadczeń? Jakieś badania lekarskie? Jakieś inne niezbędne do tego wniosku dokumenty. Proszę mi powiedzieć o wszystkim co powinnam wiedzieć aby ten wniosek wypełnić poprawnie. |
Elfka |
00:36:26
Elfka - Proszę skierować się do pokoju numer 5 i tam odbierze pani wniosek. Należy go wypełnić o dane osobowe, wpisać ile chce pani wymienić oraz co na co. Z tym wnioskiem uda się pani do pokoju numer 22 na górze, piętro wyżej. Tam powiedzą pani co dalej jak rozpatrzą pani wniosek. |
Eris |
00:38:42
Eris -Jak długo trwa rozpatrywania takiego wniosku? Jest może jego przyśpieszony odpowiednik? |
Elfka |
00:39:28
Elfka - Powinni od razu. |
Eris |
00:46:10
Eris -Ewentualnie po przerwie?-spytała pół żartem pół serio wskazując na karteczkę na sobie. -To gdzie pokój numer 5? |
Elfka |
00:49:28
Elfka - po lewo. Zaraz przy wyjściu. |
Eris |
00:51:57
Eris Zatem udała się tam. |
Narracja |
00:52:19
Przed pokojem numer 5 była kolejka licząca sobie 10 osobników. |
Eris |
00:58:31
Eris Wróciła do elfki i oddała informacje o przerwie. -A czystą kartkę mogę dostać. |
Elfa |
00:59:05
Elfa - Przepraszam ale takie mamy procedury... |
Eris |
01:01:40
Eris -...A tą zapisaną? |
Elfka |
01:03:31
Elfka powoli traciła cierpliwość - Proszę pani. Nie mogę pani pomóc. Potrzebne jest zezwolenie na wymianę waluty. |
Eris |
01:05:25
Eris -...ale... ja bym chciała po prostu zwykłą kartkę... |
Elfka |
01:07:30
Elfka podała Eris białą kartkę - Nie wiem po co pani ale proszę bardzo. |
Eris |
01:09:32
Eris Podziękowała uprzejmie i poszła do kolejki do pokoju nr 5. W oczekiwaniu na swoją kolej składała origami. No próbowała. Może coś ciekawego jej wyjdzie. |
Mistrz Gry |
01:13:04
PatrickLavender rzuca kością: (Jak szybko zleci kolejka?) 1. W oka mgnieniu1k100(m0%) = 53 2. To w ogóle się rusza?1k100(m0%) = 35 3. Troszkę poczeka1k100(m0%) = 26 [Wynik: W oka mgnieniu] |
Narracja |
01:13:39
Jedna osoba zajmowała około minuty więc Eris już po pięciu minutach mogła wejść. Szczęście w nieszczęściu? |
Eris |
01:15:53
Eris -Poproszę zezwolenie na wymianę waluty. |
Urzędnik |
01:17:10
Urzędnik - Proszę pierw wypełnić wniosek - Podał jej kartkę. |
Eris |
01:19:03
Eris Zobaczyła co było na wniosku i rozejrzała się za miejscem do pisania i czymś do pisania. |
Narracja |
01:21:40
Eris miała do dyspozycji usiąść na krześle na przeciwko urzędnika bądź gdzieś z boku na krześle koło stoliczka. Na wniosku trzeba bylo podać dane personalne, ilosc waluty, z jakiej na jaką oraz miejsce urodzenia. |
Eris |
01:34:40
Eris Imię: Jinx Nazwisko: Chasil wiek: 24 dwadzieścia obcych monet na tą samą ilość elfickich koron. Miejsce urodzenia: daleko poza Kynn. |
Eris |
01:35:04
Eris Taką kartkę oddala po wypełnieniu jej przy stole. |
Eris |
02:34:57
Eris Raczej zaniosła ją na górę do pokoju 22. |
Mistrz Gry |
20:23:23
PatrickLavender rzuca kością: (Jak się ma sytuacja przed pokojem 22?) 1. Kiepsko1k100(m0%) = 90 2. Pusto1k100(m0%) = 40 3. Średnio na jeża1k100(m0%) = 2 [Wynik: Kiepsko] |
Narracja |
20:23:36
Eris zobaczyła chyba najdłuższą kolejkę w urzędzie. |
Eris |
20:59:03
Eris Spojrzała na wymietoloną już czystą kartkę. Pogłaskała ją i z troską mruknęła -Bądź dzielna karteczko.- po czym składając origami zaczekała w kolejce. |
Narracja |
21:02:21
Eris czekała w kolejce dwie bite godziny. Nadeszła jej kolej. Mogła wejść i oddać wniosek. |
Mistrz Gry |
21:03:01
PatrickLavender rzuca kością: (Jak zostanie rozpatrzony wniosek?) 1. Pozytywnie1k100(m0%) = 55 2. Negatywnie1k100(m0%) = 89 3. Wcale1k100(m0%) = 98 [Wynik: Wcale] |
Urzędnik |
21:03:16
Urzędnik - Pani źle to wypełniła. |
Eris |
21:04:32
Eris -Gdzie jest błąd? |
Urzędnik |
21:16:50
Urzędnik - W miejscu zamieszkania. |
Eris |
21:17:42
Eris -Co powinnam wpisać jeśli nie mam stałego adresu i pochodzę z daleka? |
Urzędnik |
21:20:09
Urzędnik pokiwał tylko przecząco głową i patrzył na kartkę papieru - Prosze pokazać tą niby... obcą walutę. |
Eris |
21:21:40
Eris Pokazała monetę. |
Narracja |
21:35:23
Urzędnik obejrzał monetę dokładnie - Skąd ją pani ma? |
Eris |
21:39:44
Eris -Z sakiewki... jakiś człowiek kiedyś mi czymś takim zapłacił... skąd on je miał nie mam pojęcia.- wyjaśniła. |
Urzędnik |
21:41:15
Urzędnik - Proszę pani. Kłamać? W urzędzie państwowym? |
Eris |
21:43:07
Eris Spojrzała na niego nierozumiejąc. |
Urzędnik |
21:50:25
Urzędnik - Pracuję tu już dziesięć lat i słyszałem bardzo podobne historyjki... ale dobrze. Zobaczymy co da się zrobić. Zatrzymam monetę i otrzyma pani jutro decyzję. |
Eris |
21:56:11
Eris -Zaświadczenie o tym że moja wlasność zostaje na terenie urzędu na okres jednego dnia dostanę? |
Eris |
21:56:35
Eris "Pobawmy się w waszą grę" |
Urzędnik |
22:08:16
Urzędnik - Oczywiście. Raz dwa wypiszę odpowiedni dokument - odparł i już zabrał się za pisanie oświadczenia potwierdzającego podpisem i pieczątką. Miał to już wyćwiczone. |
Urzędnik |
22:08:54
Urzędnik - Proszę bardzo - podał dokument Eris. |
Eris |
22:10:23
Eris -Przyjść jutro tutaj czy do innego pokoju? |
Urzędnik |
22:10:54
Urzędnik - Podejdzie pani do mnie. Bez kolejki - uśmiechnął się. |
Eris |
22:19:52
Eris -No dobrze... innym oczekującym nie będzie to przeszkadzać? |
Urzędnik |
22:24:03
Urzędnik - Jeśli rozpatrzymy pani wniosek wtedy potrwa to sekundę. |
Eris |
22:30:21
Eris -No dobrze... to dowidzenia... A jeszcze jedno... gdzie jest biblioteka? |
Urzędnik |
22:47:13
Urzędnik - Za urzędem. Miłej lektury - odparł. |
Eris |
23:02:14
Eris Podziękowała i wyszła. Po wyjściu poszukała tej biblioteki |
Narracja |
23:30:46
Eris znalazła bibliotekę. Była równie wielka i robiła wrażenie jak urząd. |
Data | 20.01.2019 |
Eris |
01:27:17
Eris Spytała o książki o historii geografi i przyrodzie. Na razie więcej jej nie trzeba. |
Narracja |
01:29:17
Jakiś człowiek wskazał Eris odpowiednie regały. Niezbyt się nią przejął. W bibliotece było praktycznie pusto. |
Narracja |
01:33:35
Całe forum Nevaede stanęło przed Eris otworem |
Eris |
01:41:46
Eris Lektura była nudna, ale konieczna. Westchnęła z ulgą kiedy przebrnęła przez ostatni rozdział. Ktoś zaproponował jej samobójczą misję sprzątnięcia lidera jakieś sekty... może znajdzie tu coś użytecznego. Zaczęła szukać informacji o demonach i jakiś wierzaniach związanych z ich istnieniem. |
Narracja |
01:50:05
Niestety Eris nie znalazła żadnych książek na taki temat. |
Eris |
01:55:12
Eris Rozczarowujące. Może jakieś baśnie i legendy z czasów pierwszej wojny. |
Mistrz Gry |
01:55:48
PatrickLavender rzuca kością: (Jak Eris i origami?) 1. "Zbudowała" kulkę 1k100(m0%) = 71 2. łódeczkę1k100(m0%) = 23 3. przezajebistego łabędzia !1k100(m0%) = 61 [Wynik: "Zbudowała" kulkę ] |
Narracja |
01:56:27
W ekwpipunku Eris spoczywała kulka papieru. Origami było chyba trudniejsze niż przypuszczała. A może właśnie chodziło o kulkę? |
Eris |
02:00:58
Eris Zastanowiła się czy zrobienie idealnej kuli nie łamie przypadkiem praw fizyki rządzacych papierem... ale ona nic nie psuła to już tak było. Dalej szukała jakiś dokładniejszych materiałów odnośnie pierwszej wojny. |
Narracja |
02:07:20
Po koniunkcji sfer istoty utożsamiane z demonami zapragnęły podporządkować świat wedle własnej woli. Tylko dzięki zjednaniu wszystkich ras w Nevaede udało się ich odeprzeć i wygnać z tego świata oraz zamknąć wszystkie szczeliny przez które owe demoniczne istoty dostawały się na świat. Było to jeszcze zanim elfy podzieliły się na trzy rodzaje. |
Narracja |
02:08:26
Niektórzy sądzą, że słońce, Rhea stworzyła własny świat. Zazdrościła bowiem Neredii, swojej siostrze. Świat jej jednak mocno różnił się od Nevaede. Stworzenia zamieszkujące jej świat mogły być owymi demonami, które kroczyły do Nevaede. |
Narracja |
02:09:39
Po pierwszej wojnie zapanował spokój nim świat się odbudował. Kiedy wszystko się ustabilizowało zaczęły wybuchać konflikty międzyrasowe. Każda z ras chciała zdominować pozostałe co doprowadziło do stałego podziału. |
Narracja |
02:10:55
Eris znalazła ciekawą wzmiankę o upadłym bogu Zoldernie, o Ognistym Elfie, który niegdyś posiadł wiedzę i potęgę tak ogromną, że rzucił wyzwanie bogom. A swą potęgą był w stanie zniszczyć świat oraz bogów. |
Strona 94 z 217 |
[ Wpisy: ] | Poprzednia 1, 2, 3, ... 93, 94, 95, ... 215, 216, 217, Następna |